Osada górska Budniki z map Polski została wymazana w 1950r. Prawdopodobną przyczyną unicestwienia osady górskiej były prowadzone prace poszukiwawcze rud polimetalicznych w tym uranu w miejscu oddalonym ok. 2,5 km w kierunku południowo wschodnim, w rejonie „Podgórza” w Kowarach. Prowadzone prace poszukiwacze i wydobywcze rudy uranowej, były prowadzone pod specjalnym nadzorem służby bezpieczeństwa gdyż w tamtym czasie uran był surowcem kluczowym w dążeniu ZSSR do budowy potencjału nuklearnego. Wszystkie obiekty przemysłowe oraz pracująca tu kadra kierowniczo inżynieryjna była objęte ochroną. Ponadto ściśle kontrolowany był w tamtym okresie przepływ ludności i osadnictwo w miejscach bezpośrednio przyległych do miejsc o kluczowym, strategicznym znaczeniu dla przemysłu wydobywczego rudy uranu. Wymienione przesłanki mogły więc w sposób bezpośredni zaważyć nad losami tej górskiej osady.
W miejscu styku Kowarskiego Grzbietu (około 1270 metrów n.p.m.) z Wołową Górą (1033 metry n.p.m.) ( na zachodnim zboczu Wołowej Góry) w zaklęśnięciu terenu zwanym Budniki, prowadzono przez krótki okres czasu eksploatację rud uranu. Strefę zmineralizowaną odkryto tu i objęto eksploracją dopiero w 1952 roku. Rejon na którym prowadzono prace poszukiwawcze rud uranu „OP-2 Budniki” zlokalizowany jest u zbiegu granic administracyjnych Karpacza i Kowar, zaś właścicielem terenu, na którym zostały posadowione wyrobiska poszukiwawcze jest Nadleśnictwo Śnieżka w Kowarach.
Podczas prowadzenia prac poszukiwawczych rud uranu na terenie Kotliny Jeleniogórskiej były wykonywane prace polegające na zlokalizowaniu miejsc występowania anomalii radiometrycznych . Jednym z wielu miejsc które zostały wyznaczone do dalszego rozpoznania na podstawie wykonanych zdjęć emanacyjnych był rejon doliny potoku Maliny w okolicach miejscowości Budniki. W 1952 r. wykonane zdjęcia wskazywały na występowanie szeregu podwyższonych anomalii radiometrycznych. Obszar ten został wyodrębniony do dalszych prac poszukiwawczych i oznaczony został nazwą „OP-2 Budniki” („Obszar Poszukiwań – 2 Budniki”) . W związku z zaistniałymi anomaliami „Budniki” jako potencjalne miejsce występowania okruszcowania złóż polimetalicznych uranu został objęty intensywnym rozpoznaniem radiometrycznym, geologicznym i tektonicznym. Rozpoznanie to polegało na wykonaniu wkopów oraz rowów geologicznych w celu rozpoznania zaistniałych anomalii radiometrycznych. Prowadzone prace rozpoznawcze niestety nie dały jasnych przesłanek co do określenia natury podwyższonego poziomu promieniowania z uwagi na występowanie rumowiska skalnego oraz zalegających bloków skalnych, które uniemożliwiały przeprowadzenie pełnego rozpoznania geologicznego. Na przebadanym terenie stwierdzono występowanie serii gnejsowej, z której można wyróżnić następujące odmiany – gnejsy warstewkowe, kwarcowo – skaleniowe, granitognejsy, oraz gnejsy pegmatytowe. W obrębie gnejsów można było wyróżnić pasma łupków biotytowych i lamprofirów, których miąższość wynosi od kilku centymetrów do 1m.
Z uwagi na brak możliwości dokładnego określenia przyczyn występowania anomalii radiometrycznych a tym samym brakiem pełnego rozpoznania tektonicznego i geologicznego terenu objętego eksploracją zostały podjęte prace polegające na wybiciu sztolni poszukiwawczych, które zostały oznaczone odpowiednio numerami 21, 22 oraz 23. Sztolnie te zostały udostępnione w celu przeprowadzenia szczegółowych badań zmierzających do wyjaśnienia przyczyn anomalii radiometrycznych ich występowania oraz pełnego rozpoznania geologicznego i tektonicznego.
Mineralizacja uranowa związana była ze strefą tektoniczną o przebiegu NE-SW tnącą gnejsy z wkładkami łupków biotytowo–amfibolitowych (lamprofiry). Zmineralizowaniu uległa głównie wypełniająca biegnącą jej środkiem szczelinę, brekcja skalna utworzona z fragmentów łupków łyszczykowych. Spoiwo brekcji stanowił kalcyt poprzecinany cienkimi żyłkami jasnofioletowego fluorytu. Był on okruszcowany chalkopirytem.
W niektórych częściach, złoża przeważała czerń regenerowana, w innych głównym minerałem rudnym był autunit.
Czerń regenerowana – tworzyła żyłki i wpryśnięcia leżące zgodnie między warstwami mile w łupkach z brekcji.
Autunit – wraz z innymi bliżej nieokreślonymi mikami uranowymi współwystępował z kwarcem zadymionym.
Poza strefą zmineralizowaną niewielkie ilości czerni regenerowanej znaleziono również w szczelinach gnejsów. Współwystępowała tam z markasytem, chalkopirytem, pirotynem, arsenopirytem oraz ze znajdującym się w stanie znacznego rozproszenia pirytem i chalkopirytem. Ponadto w ziarnach barytu i kwarcu występującego w wiśniowo zabarwionej odmianie gnejsów, spotykano jedno-milimetrowej średnicy ziarna, uranothorytu.
Rys. Orientacyjne usytuowanie wlotów do sztolni oraz przebieg wyrobisk poszukiwawczych sztolni nr 21, 22, 23 rejonu „OP-2 Budniki” względem górskiej miejscowości Budniki opracowano na podstawie dokumentów kartograficznych udostępnionych przez Władysława Adamskiego. Podkład mapowy – źródło geoportal gov.pl.
wraz z zweryfikowaną przez nas lokalizacją otworu sztolni nr22.
Sztolnia nr 21 – otwór drożny, możliwość eksploracji – wymagane spodniobuty
Posadowiona jest po prawej stronie potoku Malina, zwał kamienny – urobek jest słabo widoczny częściowo zalesiony. Wyrobisko poszukiwawcze przebiega w kierunku wschodnim i posiada długość ok 275 m. W sztolni wykonano całą serię chodników o ogólnej długości 265m… Zainteresowanych zapraszamy do obejrzenia fotorelacji tutaj
Sztolnia nr 22 – otwór wejściowy zawalony, liczne zawały w kontynuacji głównego chodnika
„Usytuowana jest ok. 320 m w kierunku północnym od sztolni nr 21. Wydrążenie jej miało na celu wyjaśnienie anomalii emanacyjnej stwierdzonej na powierzchni. Wyrobisko rozpoznawcze przebiega w kierunku południowo – zachodnim na długości 162 m i w obrębie tej sztolni wydrążono przekopy i wcinki o ogólnej długości ok. 170 m, rozpoznawały przebieg naruszeń tektonicznych oraz kontakty wkładek łupkowych. W ziarnach kwarcu i biotytu w żyłach o pegmatytowym charakterze można było wyróżnić uranotoryt. Nie stwierdzono występowania rud polimetalicznych w tym uranu w ilościach dających podstawy do rozpoczęcia eksploatacji”.
Sztolnia nr 23 – otwór wejściowy zawalony, nieznaczny wypływ wody z wyrobiska
„Poszukiwania powierzchniowe prowadzono w 1955r. w odległości ok. 300m od sztolni nr 22, podczas prowadzonych prac stwierdzono występowanie anomalii radiometrycznych. Wykonano również zdjęcia radiohydrologiczne wód powierzchniowych, które potwierdziły występowanie pierwiastków promieniotwórczych w badanych wodach. W celu rozpoznania anomalii radiometrycznych wydrążono sztolnię rozpoznawczą nr 23, która przebiega w kierunku północnowschodnim na długości ok. 210 m. W odległości 75 m od wlotu napotkano strefą tektoniczną i w prawym ociosie założono chodnik biegnący wzdłuż tej strefy, w kierunku południowo – wschodnim. W obrębie tej strefy napotkano drobne żyłki kalcytu z wtórnymi minerałami uranowymi (czerni regenerowanej). Podczas prowadzonych prac poszukiwawczych nie natrafiono na większą koncentrację utworów rudnych, które dawały by podstawy ekonomiczne do prowadzenia eksploatacji rud hydrotermalnych uranu. W 1955r. wyrobisko poszukiwawcze zostało zlikwidowane.”
Na podstawie:
Adamski Wł. Złoża i przejawy rudne w obrębie Bloku Karkonoszy po stronie polskiej
http://www.redbor.pl/polskie/04_03_sudety_masyw_karkonoszy.htm#kowary